od czegoś trzeba zacząć, a wiadomo początki są zawsze trudne:-)
więc na wstępie pokaże Wam moją kosmetyczną szufladę - są tam tylko rzeczy do twarzy i lakiery do paznokci. Moja kolekcja lakierów przy większości z Was się chowa (zanim zaczęłam zaglądać do blogów, żyłam w błogiej nieświadomości, że mam straaaasznie dużo lakierów, ale teraz to ja "cienki Bolek" jestem:-) ostatnio też parę wyrzuciłam...
a więc tak oto i ona wygląda: (i moje pierwsza próba wstawienia zdjęcia...)
ufff, chyba się udało:-)
razem z zużyciem konkretnych specyfików,podam więcej szczegółów zawartości mojej jednej z kilku "kosmetycznych spiżarek" :-)
Pokaże Wam jeszcze moje zakupki wczorajsze, udałam sie do Rossmanna na comiesięczne uzupełnienie zapasów - tym razem nie ma tego dużo, bo zapasy mam dośc pokaźne, a zatem co nabyłam w drodze kupna:
Moje akcesoria to:
1. lakier "blogerek" Wibo Gel like kolor peach cream
2. krem na noc Loreal Colagen +30
3. odżywka z olejkiem arganowym do włosów Dove
4. płyn dwufazowy do demakijażu oczu Lirene
5. krem do stóp z łojem jelenia Fuss Wohl (kiedyś miałam z Schola i był super)
6. płyn micelarny różany Ziaja
7. dwa kremy do rąk z Isany (bardzo lubię te kremy i ciągle je kupuję w różnych konfiguracjach - bo zużywam dużo kremó do rąk)
a dla latorośli (jako żem matka dwójki młodzieży obu płci:-):
1. mokry papier toaletowy Lilliputz
2. krem do twarzy i ciała ekstrasensitive Babydream (cudownie nawilża suchą skórę mojej alergiczki)
3. żele pod prysznic i szampony: niebieski dla odważnego pirata i różowy dla czystej księżniczki
4. pasta do zębów
a tu jeszcze przedstawię moja pazurki w brzoskwiniowej odsłonie (nie mogłam się powstrzymać, choć miałam świeży mani) póki co stwierdzam, że kolor będzie super, jak trochę sobie ręce opalę:
Dziś stwierdziłam, robiąc sobie zdjęcia palców, ze moje dłonie na zdjęciach wyglądają staro.... no fakt młódką już nie jestem, zbliżam się do 40 ale zawsze byłam dumna z moich dłoni, bo na tle koleżanek miałam je zawsze zadbane, po każdym myciu smaruję je kreme, noszę rękawiczki i na żywo nie wyglądają aż tak źle, ale zdjęcia mnie podłamały..... chyba czas na jakieś odmładzające zabiegi dla mych dłoni...
a co Wy o tym myślicie, czy moje palce na tym zdjęciu wyglądają na palce pani w "średnim" wieku? - tylko proszę szczerze :-)
pa
Moje barwne życie:-)
piątek, 3 maja 2013
sobota, 13 kwietnia 2013
mój pierwszy raz....
No to stało się, założyłam bloga:-) nazwa jest trochę przewrotna, moje życie.... to tak naprawdę w pierwszym rzędzie moje życie to dzieci i mąż, potem praca i dom, ale tu będzie o tym , co jest "tylko" moje.... czyli o głównie kosmetykach, trochę o kuchni, zakupach i innych rzeczach, które mnie akurat zainteresują (książki, filmy, itp.). No i to na tyle. Wystarczy tytułem wstępu:-)
I ................. próba generalna:-)
I ................. próba generalna:-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)